Nakrycie głowy to bardzo istotny element całej stylizacji, stanowi dopełnienie stylu, niczym wisienka na torcie. Zwłaszcza jesienią i zimą czapki, berety, kapelusze, kaszkiety zyskują na popularności. Jakie nakrycia głowy będą najmodniejsze zimą 2019/2020 ? Co nosić na głowie, by wyglądać stylowo, a jednocześnie nie odmrozić sobie uszu?
Czapka, beret, kaszkiet… nakrycia głowy dla każdego
Jedni zakładają je tylko, kiedy muszą, inni nałogowo kupują różnorakie nakrycia głowy. Niezależnie od tego, czy należycie do tej pierwszej, czy też drugiej z wymienionych wyżej grup, czapka lub kapelusz to element garderoby, który dobrze mieć w szafie, zwłaszcza zimą i jesienią. Jeśli gustujecie w stonowanym, eleganckim stroju, najlepiej postawić na nakrycia głowy w kolorach uniwersalnych, takich jak szarość, czerń, beż, brąz lub granat. Jeśli jednak preferujecie ekstrawagancje, warto pokusić się o niebanalne odcienie żółci, czerwieni lub jaskrawej niebieskości.
Moda na nakrycia głowy
Oprócz tego, że nakrycie głowy ma skutecznie chronić głowy przed chłodem i wiatrem, ma też dobrze wyglądać! Jakie nakrycie głowy wybierzecie, to już kwestia indywidualnych upodobań oraz doboru całości stylizacji. Można wybrać kaszkiet, beret, maciejówkę lub czapkę wełnianą. Dla bardziej odważnych użytkowników dobrym wyborem będą różnego rodzaju kapelusze – np. Fedora lub kapelusz z dużym rondem.
Zimowe czapki dla mężczyzn
Czapki to podstawa zimowej, męskiej garderoby, zwłaszcza podczas niskich temperatur. Warto jednak wybierać takie nakrycia głowy, które urozmaicą nieco ponure stylizacje, bowiem zimowe, męskie czapki wcale nie muszą być szare i nieciekawe! W kolekcji zimowej dla mężczyzn dominują tradycyjne nakrycia głowy – wełniane lub wykonane dzianiny z domieszką syntetyczną. Coraz większą popularnością cieszą się również czapki zimowe męskie z pomponem, które dodają temu prostemu nakryciu głowy nieco ekstrawagancji. Dla mężczyzn lubiących klasyczny styl odzieży wierzchniej, jak np. eleganckie, wełniane płaszcze, idealnym zimowym nakryciem głowy będzie kaszkiet lub maciejówka,
najlepiej w stonowanych kolorach lub z delikatnym deseniem. Będzie się doskonale sprawdzać w połączeniu z eleganckim szalikiem i skórzanymi rękawiczkami. Wełniane czapki zimowe męskie, takie jak dokerka lub beanie świetnie dopełnią bardziej casualowe stylizacje z kolorową, puchową kurtką i kominem zamiast szalika. Na naprawdę mroźne dni polecamy czapki uszatki i pilotki. Mogą być one wykonane z materiału, a w środku ocieplone pluszem lub sztucznym futrem, albo też wykonane ze skóry, zaś w środku wyściełane futrem. Dla miłośników czapek z daszkiem wiele firm oferuje specjalne wersje zimowe wykonane z cieplejszych materiałów, np. z wełny lub ze skóry. Warto przy tym pamiętać, że czapki z daszkiem to nie tylko popularne bejsbolówki, ale także patrolówki lub narciarki z odpinanym kołnierzem.
Czapka, beret, kaszkiet… nakrycia głowy dla każdego
W ciągu ostatnich kilku lat mogliśmy obserwować wielki modowy powrót męskich kapeluszy. Powoli również Polacy zaczynają sięgać po klasyczne modele kapeluszy jako elementu swoich codziennych stylizacji. Kiedyś kapelusze były nieodzownym składnikiem męskiej garderoby, świadczącym o statusie społecznym i takcie. Trudno było spotkać na ulicy eleganckiego mężczyznę bez kapelusza. Wśród niższych warstw społecznych dopuszczano również inne nakrycie głowy – najczęściej był to kaszkiet. Powrót kapeluszy, który możemy od jakiegoś czasu obserwować, wiąże się rosnącą popularnością nurtu zwanego sartorializmem, z którym wiąże się zainteresowanie przez mężczyzn modą, dbałość o wygląd i tendencja do wyrażania swojej osobowości poprzez ubiór. W poszukiwaniu oryginalnych dodatków do swej garderoby panowie zaczęli sięgać właśnie po kapelusze. Popularne rodzaje modeli męskich, które można nosić zimą, to Fedora i Trilby. Fedora to najpowszechniejszy typ kapelusza, wymyślony na początku XX wieku. Charakteryzuje się wklęsłą fałdą wzdłuż główki oraz dwiema symetrycznymi fałdami
w jej przedniej części. Tylna część ronda jest lekko wywinięta ku górze, a przednia ku dołowi. Kapelusz typu fedora nosił na przykład Indiana Jones. Trilby jest odmianą fedory, tyle tylko że z węższym rondem i nieco niższą główka. Znanym miłośnikiem trilby był Frank Sinatra, a współcześnie często widzimy ten model na głowie Justina Timberlake’a. Co ciekawe, męskie kapelusze coraz częściej pojawiają się w damskich stylizacjach. Fedora w wersji żeńskiej, w jaskrawym kolorze lub z dodatkiem aksamitnej taśmy, sprawdzi się idealnie jako ciekawy dodatek do kobiecego płaszcza lub futra.
Powiązane produkty
Zostaw Komentarz